Statystyki pożarów w 2022 roku
W 2022 roku, w Polsce mieliśmy około 6 milionów 900 tysięcy budynków mieszkalnych.
Straż pożarna odnotowała 32 319 pożarów budynków mieszkalnych, co oznacza, że co roku w ogniu staje około 0,46% wszystkich budynków mieszkalnych.
Czy to dużo? Zależy od perspektywy.
Te 0,46% oznacza, że co 200-setny dom w tym roku stanie w ogniu. Statystycznie kiedy jedziesz przez niedużą wieś, to na tej wsi przynajmniej jeden dom ulegnie pożarowi.
Jednak to nie jest cała prawda o tej statystyce.
Przegląd instalacji elektrycznej jest wymagany w prawie budowlanym raz na 5 lat. To oznacza, że w ciągu 5 lat w ogniu stanie aż 2,3% budynków mieszkalnych! W liczbach bezwzględnych daje to blisko 130 tysięcy budynków mieszkalnych co 5 lat.
Jakie są koszty odbudowy domu?
Według danych GUS, średni koszt budowy domu w 2022 roku wyniósł 5112 zł za m2. Jeżeli w ogniu stanie dom o wielkości 140 metrów kwadratowych, to odtworzenie tego domu może kosztować ponad 700 tysięcy złotych, przy założeniu, że nie dojdą dodatkowe koszty rozbiórki.
Ile realnie kosztuje zabezpieczenie się na wypadek pożaru?
Jeżeli aktualnie nie ubezpieczasz domu, to w świetle powyższych statystyk bierzesz na siebie spore ryzyko i jest to ryzyko nieprzemyślane.
Dam Ci prosty przykład. Jedno z moich aut jest warte 25 tysięcy złotych – poniżej tej ceny nie jestem w stanie kupić podobnego egzemplarza. Jednak według danych Eurotax, moje auto jest warte 10 500 zł. Polisa AC na ten samochód kosztuje mnie 1000 zł rocznie, udział własny w szkodzie z uwzględnieniem amortyzacji pojazdu to jakieś 20%.
Zatem, w przypadku szkody całkowitej, mogę liczyć na odszkodowanie w wysokości 8000 zł, płacąc za to „zabezpieczenie” 1000zł rocznie. Krótko mówiąc, płacę za polisę 12,5% kwoty ubezpieczenia, ale zabezpiecza mi to maksymalnie 40% realnej wartości samochodu. Interes nie wygląda zbyt dobrze.
Wróćmy do domu. Dom 140 metrów kwadratowych kosztuje jakieś 700 tysięcy, a polisa na dom tej wielkości kosztuje jakieś 700 zł rocznie, ale…
Czy ubezpieczenie domu na pewno Cię zabezpiecza?
NIE. Sama polisa zwykle nie jest wystarczająca.
W zakresie takiej szkody jak pożar ważne jest posiadanie aktualnych przeglądów instalacji elektrycznej, gazowej (jeśli występuje), kominów wentylacyjnych oraz dymowych.
Ponieważ przyczyną pożarów najczęściej jest elektryka lub źródło ogrzewania, to musisz posiadać wszystkie przeglądy, żeby spać spokojnie.
Oczywiście koszt przeglądów podnosi pośrednio cenę polisy, bo sama polisa może być bezużyteczna bez ważnych przeglądów.
Z prywatnych rozmów z agentami ubezpieczeniowymi wiem, że to właśnie dlatego nie mówią swoim klientom o wymaganych przeglądach (oczywiście to zależy od agenta).
Agenci obawiają się, że po uwzględnieniu tych dodatkowych kosztów przeglądów, klient zrezygnuje z zakupu polisy.
Czy te obawy są słuszne? W wielu przypadkach niestety tak, bo nie jesteśmy bardzo zamożnym społeczeństwem.
„Dodatkowe” koszty polisy – wyliczenia:
Policzmy zatem te dodatkowe koszty dla naszego przykładowego domu według danych za wrzesień 2023.
Przegląd kominiarski i wentylacyjny: średnia cena 250 zł rocznie, co daje 1250 zł w skali 5 lat.
Przegląd gazowy: 150-300 zł rocznie (zależnie od zakresu) co daje 750 – 1500 zł w skali 5 lat.
Przegląd instalacji elektrycznej: 600-700 zł raz na 5 lat.
Polisa na dom: 700 zł rocznie, co w skali 5 lat daje 3500 zł.
Zatem roczne koszty zabezpieczenia Twojego majątku w postaci domu (zależnie od posiadania lub nie instalacji gazowej), będą wahać się w przedziale 1220 – 1390 zł.
Krótko mówiąc, zabezpieczysz swój majątek za ułamek jego wartości, bo w najtańszej opcji będzie to 0,14% wartości domu, a w najdroższej 0,18% wartości domu rocznie.
Sam oceń czy warto i weź pod uwagę Twoje realne możliwości poradzenia sobie z tym problemem, gdyby się pojawił.
Mamy nadzieję, że niezależnie od Twoich decyzji pożar nigdy nie zapuka do Twoich drzwi.